Przetasowania na dole tabeli Ligi Centralnej, niespodzianka w Gorzowie

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Dawid Lis / Branding Ligi Centralnej
WP SportoweFakty / Dawid Lis / Branding Ligi Centralnej
zdjęcie autora artykułu

W sobotę rozegrano pięć spotkań ostatniej w 2021 roku kolejki Ligi Centralnej. Do ważnych rozstrzygnięć doszło na dole tabeli - wygrały zespoły z Zamościa, Wrocławia, Legnicy i Grudziądza.

Wicelider Ligi Centralnej - AZS AWF Biała Podlaska stracił już pięć punktów, jednak w ostatniej kolejce 2021 roku, ekipa z województwa lubelskiego odniosła ważne zwycięstwo. Akademicy wygrali z Nielbą Wągrowiec 39:27, a aż 12 bramek rzucił Norbert Maksymczuk. Nielba straciła szanse na zbliżenie się do czołówki. W Żukowie doszło do niespodzianki, gdyż miejscowy SPR GKS Autoinwest przegrał z ostatnim w tabeli MKS-em Grudziądz 29:30. Grudziądzanie, u których aż 13 bramek rzucił Artur Sadowski, który niedawno próbował swoich szans w Wybrzeżu prowadzili 30:27 na 2 minuty przed końcem i nie dali sobie wydrzeć kompletu punktów. MKS zrównał się punktami z OKPR Warmią Energą Olsztyn, która przegrała w Legnicy. Siódemka-Miedź-Huras wygrała tym samym czwarty mecz w sezonie i awansowała na 11. miejsce. Bohaterem legniczan był Kacper Bogudziński, który rzucił bramkę w ostatniej minucie. ZOBACZ WIDEO: Jest na ustach całego świata. Co za gol!

Do niespodzianki doszło w Gorzowie Wielkopolskim, gdzie trzecia w tabeli Stal przegrała ze Śląskiem, dzięki czemu wrocławianie awansowali na siódme miejsce - depczą im po piętach zawodnicy Padwy, którzy w ostatnim czasie zaczęli odbijać się od dna, czego dowodem było zwycięstwo 28:26 z MKS-em Wieluń. W niedzielę w ramach Ligi Centralnej rozegrane zostaną jeszcze dwa mecze - w Sosnowcu i w Przemyślu. 12. kolejka Ligi Centralnej: MKS Padwa Zamość - MKS Wieluń 28:26 (19:15) Najwięcej bramek: dla Padwy - Hubert Obydź 7, Karol Małecki 6, Konrad Bajwoluk 5; dla MKS-u - Konrad Krzaczyński 9, Jarosław Cepielik 6, Krzysztof Węcek 6. Budnex Stal Gorzów - Śląsk Wrocław 28:30 (15:14) Najwięcej bramek: dla Stali - Aleksander Kryszeń 7, Mateusz Stupiński 6, Rafał Renicki 4; dla Śląska - Marcin Tórz, Łukasz Palica, Konrad Cegłowski - po 5. MKS Siódemka-Huras-Miedź Legnica - OKPR Warmia Energa Olsztyn 24:23 (8:12) Najwięcej bramek: dla Miedzi - Michał Czarnecki 7, Hubert Kuliński 4, Kacper Bogudziński, Adam Skrabania - po 3; dla Warmii - Dawid Reichel 8, Alan Gruszczyński 5, Mateusz Kopyciński 3. AZS AWF Biała Podlaska - MKS Nielba Wągrowiec 39:27 (16:12) Najwięcej bramek: dla AZS-u AWF - Norbert Maksymczuk 12, Patryk Niedzielenko 6, Przemysław Urbaniak 5; dla Nielby - Igor Drzazgowski, Patryk Skrzypczak - po 6, Karol Przychodzeń 4. SPR GKS Autoinwest Żukowo - MKS Grudziądz 29:30 (13:16) Najwięcej bramek: dla GKS-u - Grzegorz Dorsz, Rafał Stępień, Krzysztof Jagielski, Alan Benkowski, Maciej Papina - po 5; dla MKS-u - Artur Sadowski 13, Paweł Kruszewski, Maksymilian Chyła - po 4.

Czytaj także:  W końcu wartościowy rezultat Polek  Zawirowania i zadyszka na koniec roku w Kaliszu

Źródło artykułu: