Zbigniew Markuszewski: Liczę na miejsce w środku tabeli

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Nielba Wągrowiec po roku przerwy wraca do pierwszej ligi. Podopieczni Zbigniewa Markuszewskiego na nowy sezon czekają ze spokojem. Nikt nie wymaga od nich nadzwyczajnych wyników.

Latem zespół z Wągrowca opuściło czterech zawodników. Kontrakty z nowymi pracodawcami podpisali Bogdan Oliferchuk, Michał Tórz, Patryk Skrzypczak oraz Mindaugas Tarcijonas. Pozostali, którzy w fazie play-out walczyli o utrzymanie w krajowej elicie, wciąż będą bronić barw drużyny z Wielkopolski. [ad=rectangle] - Jeżeli nasz skład będzie wyglądał tak, jak przypuszczam, to powinniśmy w najbliższym sezonie walczyć o miejsce w środku tabeli - zapowiada w rozmowie ze SportoweFakty.pl trener Markuszewski.

W jego zespole zagrają młodzi zawodnicy, których wspomogą Adrian Konczewski oraz Bartosz Świerad. - Nasi chłopcy mają duże możliwości. Zdobyli już doświadczenie w Superlidze, ale wciąż są bardzo młodzi. Nie jest to jeszcze skład, który będzie walczył w pierwszej lidze o czołowe miejsca - podkreśla szkoleniowiec.

Nasz rozmówca jest jednak przekonany, że Nielbiści będą groźni dla każdego. - Tych chłopaków stać naprawdę na dużo. Mam nadzieję, że uda się nam sprawić kilka niespodzianek. Jeżeli pod względem organizacyjnym wszystko się ułoży, to będziemy bardzo ciekawym zespołem - mówi Markuszewski.

Jego podopieczni przygotowanie do rundy jesiennej rozpoczną 20 lipca. Wągrowczanie latem będą trenować na własnych obiektach.

Źródło artykułu: