Maciej Skorża: Za późno na spektakularne transfery

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Sztab szkoleniowy Wisły wciąż testuje kandydatów do gry w barwach lidera Orange Ekstraklasy, jednak trener <b>Maciej Skorża</b> pogodził się już z faktem, że tej zimy Białej Gwiazdy nie wzmocnią wielkie nazwiska - czytamy w Gazecie Wyborczej.

Bliski podpisania kontraktu z krakowskim klubem jest Brazylijczyk Alex da Silva. - Może być sporym wzmocnieniem prawej strony. Gra zarówno w obronie, jak i w pomocy. Na tej pierwszej pozycji mógłby zastąpić Marcina Baszczyńskiego - mówi Skorża w rozmowie z Gazetą Wyborczą.

Biała Gwiazda zrezygnowała z kilku innych testowanych piłkarzy. Do domu odesłano bramkarzy Djorde Panticia i Ivicę Matasa, nie zachwyca również pomocnik Rodrigo Mannara.

Żaden z testowanych graczy nie jest jednak z najwyższej półki. - Na spektakularne transfery jest już trochę późno. Powoli liczę się z tym, że wiosną zagramy w podobnym składzie jak jesienią - kończy Skorża.

Źródło artykułu: