Rosjanie poczuli wstyd. "Zagrajmy z pasterzami"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / NurPhoto / Na zdjęciu: reprezentanci Rosji
Getty Images / NurPhoto / Na zdjęciu: reprezentanci Rosji
zdjęcie autora artykułu

Czterokrotny mistrz olimpijski w biathlonie Aleksander Tichonow nie wytrzymał. Wyraźnie dał do zrozumienia, co sądzi o ostatnich poczynaniach piłkarskiej reprezentacji Rosji.

Trwają mistrzostwa świata 2022 w Katarze. Szansy wyjazdu na ten turniej nie otrzymała reprezentacja Rosji. Ta drużyna została wykluczona z baraży o przepustkę na mundial po tym, jak Władimir Putin zdecydował się zaatakować Ukrainę.

Gdy 32 drużyny walczą o mistrzowski tytuł, Rosjanie siedzą w domach. Po tym, jak zostali odsunięci od prestiżowych rozgrywek, muszą się skupić jedynie na meczach towarzyskich z niezbyt wysoko notowanymi rywalami.

Reprezentacja Sbornej ma za sobą pojedynki z takimi zespołami jak Tadżykistan i Uzbekistan. Nawet takich drużyn rosyjscy piłkarze nie byli w stanie pokonać. Oba mecze zakończyły się wynikami 0:0.

Do tych rezultatów nawiązać postanowił czterokrotny mistrz olimpijski w biathlonie Aleksander Tichonow. - Nie mamy nic oprócz wstydu. Aby sprawić radość rosyjskim kibicom, prawdopodobnie trzeba pokonać mongolską reprezentację narodową - powiedział, cytowany przez legalbet.ru.

- Poproście ich, aby zebrali zespół z pasterzy, a wtedy będziemy się wyróżniać - podsumował Tichonow.

Zobacz także: > Takiej sensacji na mundialu jeszcze nie było. Saudyjczycy przeszli do historii > Niewiarygodne, co zrobiła Argentyna. Pierwszy taki mecz od 92 lat

ZOBACZ WIDEO: Co na to kibice? Reprezentanci Polski ocenieni po meczu z Meksykiem

Źródło artykułu: