Piękność wejdzie do ringu. Chce pokazać coś więcej niż ładną buzię

Zdjęcie okładkowe artykułu: Instagram / Na zdjęciu: Kasia Dziurska
Instagram / Na zdjęciu: Kasia Dziurska
zdjęcie autora artykułu

Kasia Dziurska spełni swoje marzenie. Piękna fitnesska rozpocznie wkrótce karierę w sportach walki. W rozmowie z "Super Expressem" zapewnia, że fani zobaczą więcej niż tylko ładną buzię.

W tym artykule dowiesz się o:

Marzyła o boksie

Od kilku miesięcy Kasia Dziurska regularnie uczęszcza na treningi bokserskie. Początkowo łączono ją z jedną z organizacji zajmującej się freak fightami, ale ostatecznie fitnesska związała się kontraktem z Knockout Promotions.

Czytaj także: Wywiad Jana Błachowicza. Nagle zaczął mówić o... Putinie [nextpage]

Pomógł narzeczony

W rozpoczęciu bokserskich treningów Dziurskiej pomógł jej narzeczony Emilian Gankowski. To on zaprowadził ją na pierwsze zajęcia. Jak mówi w rozmowie z "Super Expressem", miało to być urozmaicenie ich treningów.

ZOBACZ WIDEO: Milioner chwali się luksusową łodzią. Tak na niej szaleje

[nextpage]

Siłownię zamieniła na ring

- Po ponad 12 latach spędzonych na siłowni, potrzebowałam nowego bodźca treningowego, nowego celu i wybór padł właśnie na boks. Poza tym zawsze chciałam spróbować swoich sił w tej dyscyplinie - tłumaczy Dziurska. [nextpage]

Tańczyła z Gwiazdami

Dziurska to nie tylko fitnesska, ale także zdolna tancerka. W przeszłości trenowała taniec, była cheerleaderką i tańczyła nawet podczas meczów NBA. Swoje umiejętności potwierdziła w "Tańcu z Gwiazdami", gdzie awansowała do finału. W nim musiała uznać wyższość dziennikarki Beaty Tadli. [nextpage]

Trenowała ze znanym bokserem

Dziurską pod swoje skrzydła na początku jej bokserskich treningów wziął Maciej Miszkiń. Później porozumiała się z Andrzejem Wasilewskim i podpisała trzyletni kontrakt.

Czytaj także: Kolejny Polak zadebiutuje w Bellatorze. Spotkał się oko w oko z rywalem [nextpage]

Chce pokazać więcej niż ładną buzię

Jest jedną z najpopularniejszych w kraju fitnessek. Fani doceniają nie tylko jej formę, ale też urodę. - Mam jednak nadzieję, że z biegiem czasu, po tym jak będę się prezentować, zapracuję sobie na szacunek kibiców i dostrzegą we mnie coś więcej niż ładną buzię - dodała.

Źródło artykułu: