Żużel. Mateusz Cierniak jedzie w Vojens o dublet. Istnieje szansa na polskie podium

Tak ubiegłoroczne, jak i tegoroczne Indywidualne Mistrzostwa Świata Juniorów, nazwane cyklem SGP2, układają się pod dyktando jednego i tego samego zawodnika. Mateusz Cierniak pokonał wszystkich rywali w 2022 roku i wiele wskazuje na to, że zrobi to także w tym. Niespełna 21-latek wygrał dwie dotychczasowe rundy, a jego przewaga nad najgroźniejszymi rywalami wynosi po nich aż 10 punktów. To dużo, wiedząc, że do końca zmagań pozostał już tylko jeden turniej.

Ten odbędzie się w piątkowy wieczór w duńskim Vojens. W ubiegłym sezonie Cierniak wraz z Jakubem Miśkowiakiem i Wiktorem Przyjemskim sięgnął na tym torze po zwycięstwo w zawodach Speedway of Nations 2, zaliczając indywidualnie bardzo dobry występ. Wspomnienia z tego obiektu ma więc bardzo dobre i teraz może mieć jeszcze lepsze. Żużlowiec z Tarnowa jest blisko osiągnięcia kilku historycznych rzeczy.

Po pierwsze zdobycie złotego medalu oznaczać będzie obronę mistrzostwa, a to w historii speedwaya udało się w IMŚJ tylko dwóm zawodnikom. I to jakim. Emil Sajfutdinow dokonywał tego w latach 2007-2008, a Darcy Ward w 2009-2010. Nie ma w tym gronie reprezentanta Polski, dlatego Cierniak może stać się pierwszym. Nawet jego dobremu koledze Bartoszowi Zmarzlikowi nie udało się zdobyć dwóch z rzędu tytułów w juniorskim czempionacie.

Po drugie reprezentant Polski może stać się czwartym zawodnikiem, który zdobył dwa najcenniejsze medale w tej kategorii. Oprócz Sajfutdinowa i Warda podwójnym mistrzem był jeszcze Maksym Drabik, z tym że on zrobił to z rokiem przerwy (2017, 2019). Jak widać więc, grono tak utytułowanych szerokie nie jest. Sam Cierniak o tym dobrze wie, o czym mówił kilka dni temu podczas rozmowy z Eleven Sports.

ZOBACZ WIDEO: Mateusz Cierniak wpuścił nas do swojego warsztatu. Ujawnił, jak upamiętnił zmarłego kolegę

Kolejne rzeczą jest triumf we wszystkich rundach IMŚJ w sezonie. Już w ubiegłym Cierniak miał na to okazję, bo też triumfował w dwóch pierwszych. W trzecich zajął trzecie miejsce. To ciekawostka, choć przy tym prestiżowa, ponieważ w tych latach, w których te mistrzostwa liczyły kilka turniejów, nikomu jeszcze nie udało się zwyciężyć w każdym z nich. W Vojens nasz rodak wygrać jednak nie musi, bo do zajęcia najwyższego miejsca na podium w SGP2 wystarczy mu bycie na przynajmniej szóstej pozycji.

Licząc rzecz jasna, że turniej padnie łupem Bartłomieja Kowalskiego lub Keynana Rew, którzy plasują się w "generalce" bezpośrednio za Cierniakiem. Dyspozycja tego pierwszego jest w ostatnim czasie wyśmienita, nawet wyższa od kolegi z kadry narodowej, jednak i strata jest taka, że bardziej realne jest zgarnięcie srebra. Kowalskiego czeka niełatwa przeprawa, bo z tyłu czają się choćby Emil Breum czy Damian Ratajczak.

Istnieje więc możliwość, że całe podium SGP2 zostanie obsadzone Polakami. Byłoby to wspaniałym sukcesem polskiego żużla. Trzecim takim w historii po edycjach w 2013 i 2019.

Lista startowa SGP2 w Vojens:

1. Esben Hjerrild (Dania) #94 2. Casper Henriksson (Szwecja) #43 3. Nazar Parnicki (Ukraina) #785 4. Anże Grmek (Słowenia) #226 5. Francis Gusts (Łotwa) #140 6. Philip Hellstroem-Baengs (Szwecja) #243 7. Petr Chlupac (Czechy) #44 8. Jesper Knudsen (Dania) #16 9. Damian Ratajczak (Polska) #523 10. Mateusz Cierniak (Polska) #842 11. Keynan Rew (Australia) #27 12. Mathias Pollestad (Norwegia) #999 13. Emil Breum (Dania) #161 14. Nicolai Heiselberg (Dania) #63 15. Norick Bloedorn (Niemcy) #33 16. Bartłomiej Kowalski (Polska) #302

17. William Drejer (Dania) #17 18. Bastian Pedersen (Dania) #18

Początek turnieju: godz. 19:00 Sędzia: Craig Ackroyd (Wielka Brytania) Relacja tekstowa LIVE na WP SportoweFakty -->

Prognoza pogody na piątek (za: yr.no): Temperatura: 19°C Deszcz: 0.0 mm Wiatr: 11 km/h

CZYTAJ WIĘCEJ: Dramat Duńczyka w Polsce. Mówi, jak potraktowano go w szpitalu Zapadła decyzja odnośnie startu Trans MF Landshut Devils w 1. Lidze!

Pomóż nam ulepszać nasze serwisy - odpowiedz na kilka pytań.