Zaskakujące ogłoszenie Igi Świątek. "Szukam partnera"

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / Robert Prange / Iga Świątek/InstaStories / Iga Świątek
Getty Images / Robert Prange / Iga Świątek/InstaStories / Iga Świątek
zdjęcie autora artykułu

Iga Świątek zameldowała się już we Francji. Polska tenisistka zamieściła z Paryża InstaStories, które mocno zaskakuje. Czyżby liderka rankingu miała dalekosiężny plan?

20 maja rozpoczęła się rywalizacja w Roland Garros. Nieco później na kortach pojawi się Iga Świątek, która najprawdopodobniej rozegra swój mecz w ostatnich dniach maja.

Rzecz jasna liderka rankingu WTA przystąpi do rywalizacji w grze pojedynczej. Raczej oczywistym wydawało się, że Świątek nie myśli o grze w deblu. Tymczasem Polska zamieściła zaskakujące InstaStories.

Widzimy na nim, że nasza tenisistka przebywa już w Paryżu, gdzie odbywa się Roland Garros. 22-latka zamieściła jednak zaskakujący podpis, który może dawać do myślenia. Co dokładnie napisała?

ZOBACZ WIDEO: Korzeniowski nie może tylko odcinać kuponów. "Pracuję, aby utrzymywać rodzinę"

"Cześć Paryż! Szukam partnera do gry w deblu. Jest ktoś w mieście? - czytamy na profilu Świątek w mediach społecznościowych (patrz na końcu artykułu). Od razu ruszyła lawina domysłów.

Czy wspomniane InstaStories może oznaczać, że Polka szuka partnera do gry w debla, by sprawdzić się przed występem na igrzyskach olimpijskich, które odbywać się będą właśnie w Paryżu? Na to mogłoby wskazywać wspomniany wpis na InstaStories.

Póki co najważniejszym celem dla Świątek jest turniej singlowy w Roland Garros. Liderka światowego rankingu będzie starała się przedłużyć serię zwycięstw do trzech z rzędu - wygrywała bowiem w latach 2022-2023.

Iga Świątek / InstaStories
Iga Świątek / InstaStories

Zobacz także: Krótka przygoda w Gruzji. Polaka zatrzymał reprezentant gospodarzy Polski dziennikarz rozmawiał z Sabalenką. Zdradził, co mówiła o Łukaszence

Źródło artykułu: WP SportoweFakty