W tym artykule dowiesz się o:
Iga Świątek wyeliminowała kolejną przeciwniczkę w turnieju w Rzymie i została jego pierwszą finalistką. Do pokonania Coco Gauff potrzebowała dwóch setów tak jak wcześniej Bernardy Pery, Julii Putincewej, Andżeliki Kerber oraz Madison Keys. Rozpędzona Polka zagra w sobotę w decydującym o tytule pojedynku.
Rozstawiona z numerem pierwszym liderka rankingu WTA nie traci wysokiej formy, co jest dobrym prognostykiem przed Roland Garros oraz igrzyskami olimpijskimi w Paryżu. Iga Świątek popisywała się efektownymi zagraniami również w starciu z Coco Gauff.
W gemie, w którym Polka odbierała serwisy przeciwniczki, zmierzyła się ze świetnie wymierzonym bekhendem po linii Amerykanki. Nie brakuje tenisistek, które nic nie zdziałałyby z uderzeniem Coco Gauff, ale Iga Świątek odegrała piłkę. Następnie Amerykanka nie wykorzystała okazji do zakończenia akcji przy siatce i została zaskoczona kapitalnym minięciem po skosie.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: gola zapamięta do końca życia. Co tam się stało?!
Polka przyjęła ze stoickim spokojem świetne zagranie, zebrała burzę braw z trybun. Publiczność po raz kolejny podziwiała pokaz kunsztu finalistki turnieju. Było co oklaskiwać.
Zobacz efektowną akcję Igi Świątek w meczu z Coco Gauff:
Czytaj także: Tego Australian Open nie zapomni! Najpierw tytuł z Polakiem, teraz kolejny triumf Czytaj także: Forbes ujawnił zarobki tenisistów. Iga Świątek w czołówce zestawienia
Czy Iga Świątek wygra w tym sezonie turniej wielkoszlemowy? 
na Instagramie 
na Facebooku 
