Ciąg dalszy zmartwień Montpellier. Diego Simonet nie zagra przez kilka tygodni

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Na zdjęciu: Diego Simonet i Michał Jurecki
WP SportoweFakty / Tomasz Fąfara / Na zdjęciu: Diego Simonet i Michał Jurecki
zdjęcie autora artykułu

Jonas Truchanovicius i Michael Guigou wrócili do treningów, za to przymusowa pauza czeka Diego Simoneta. Lider dołującego Montpellier złamał kość śródstopia i prawdopodobnie nie zagra w listopadzie.

Na razie sezon zupełnie nie układa się po myśli zwycięzców Ligi Mistrzów. Obrońcy tytułu przegrali wszystkie pięć spotkań - w historii rozgrywek nie zdarzyło się to ani razu. W lidze francuskiej Montpellier HB wiedzie się przeciętnie, wicemistrzowie kraju są dopiero na piątym miejscu (jeden mecz zaległy).

O poprawę pozycji, szczególnie w Lidze Mistrzów, będzie bardzo trudno, bo trener Patrice Canayer wciąż nie może skorzystać z Diego Simoneta. MVP Final4 Ligi Mistrzów opuścił październikowe spotkanie, a po wykonaniu pełnej diagnostyki okazało się, że na tym nie koniec. Argentyńczyk doznał zmęczeniowego złamania prawego śródstopia i najprawdopodobniej nie wystąpi przez cały listopad.

To fatalne wieści dla Montpellier, które w tym czasie zagra cztery spotkania w bardzo wymagającej grupie Ligi Mistrzów. Według wstępnych prognoz Simonet wróci do składu dopiero na mecz z Veszprem (2 grudnia).

Wcześniej pauzował weteran Michael Guigou (ponad dwa miesiące), a Jonas Truchanovicius dopiero wznowił treningi po urazie kolana.

Montpellier jest grupowym rywalem PGE VIVE Kielce.

ZOBACZ WIDEO: Para polskich wspinaczy zdominowała MŚ. "Niesamowite! Do tej pory przechodzi mnie dreszcz"

Źródło artykułu: