64 sekundy i po wszystkim. Ormianin widowiskowo znokautował

Zdjęcie okładkowe artykułu: Twitter /  / Na zdjęciu: Arman Tsarukyan nokautuje Beneila Dariusha
Twitter / / Na zdjęciu: Arman Tsarukyan nokautuje Beneila Dariusha
zdjęcie autora artykułu

Walka wieczoru na gali UFC on ESPN 52 nie rozczarowała. Arman Carukjana zaliczył efektowne zwycięstwo nad Beneilem Dariushem. Co ciekawe, obaj wojownicy niedawno walczyli z Mateuszem Gamrotem.

W tym artykule dowiesz się o:

Gala UFC on ESPN 52 odbyła się w Moody Center w Austin (stan Teksas w USA). Wszyscy przede wszystkim ostrzyli sobie zęby na walkę wieczoru. W niej zobaczyliśmy Armana Carukjana (21-3) i Beneila Dariusha (22-6).

Ten pojedynek był także ciekawy dla polskiego kibica. Obaj wojownicy w 2022 roku mieli okazję zmierzyć się z Mateuszem Gamrotem. Carukjan przegrał z Polakiem przez decyzję sędziów, a Dariush w ten sam sposób pokonał naszego rodaka. A kto był lepszy w bezpośrednim starciu?

Walka trwała zaledwie 64 sekundy. Ze świetnej strony pokazał się Carukjan, który w pewnym momencie znalazł lukę w gardzie rywala. Rosjanin trafił kolanem w szczękę Dariusha, a ten padł na matę i nie był w stanie bronić się przed kolejnymi ciosami.

Sędzia szybko wkroczył do akcji i przerwał pojedynek. Bez dwóch zdań w tej walce zobaczyliśmy jeden z najbardziej efektownych nokautów w 2023 roku.

"Trochę paniki". Wpis Jędrzejczyk mógł zaniepokoić fanów >> Hitowa walka na KSW 90! Dawid Śmiełowski zmierzy się z mocnym Francuzem >>

ZOBACZ WIDEO: Tomasz Romanowski o walce z Damianem Janikowskim i kulisach gali na Narodowym

Źródło artykułu: WP SportoweFakty