"Chcę podarować kawałek mojego świata". Niezwykła inicjatywa Piotra Liska

Zdjęcie okładkowe artykułu: Getty Images / RvS.Media/Robert Hradil / Na zdjęciu: Piotr Lisek
Getty Images / RvS.Media/Robert Hradil / Na zdjęciu: Piotr Lisek
zdjęcie autora artykułu

Zaledwie tydzień po inauguracji Diamentowej Ligi Piotr Lisek ma wziąć udział w niezwykłych zawodach. Tyczkarz zorganizuje w Dusznikach mityng... swojego imienia.

W tym artykule dowiesz się o:

Po czterech latach przerwy do kalendarza powrócą zawody o nazwie "Lisek w domu". Mityng odbędzie się w wielkopolskich Dusznikach - miejscowości, z której pochodzi tyczkarz.

Rywalizacja przeprowadzona zostanie 20 maja, a więc dokładnie tydzień po planowanej inauguracji Diamentowej Ligi.

- To będzie mityng klasy MM, czyli najwyższej, jaką można zorganizować. Gdyby ktoś skoczył w Dusznikach rekord świata, to obiekt i obsada sędziów będzie na takim poziomie, który pozwoli go zatwierdzić - powiedział Piotr Lisek w rozmowie z TVP Sport.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Kurek zdobył wicemistrzostwo, a potem... Taka nagroda!

Obsada również będzie mocna. Z uwagi na klasę zawodów, do rywalizacji będą mogli przystąpić wyłącznie zawodnicy, którzy posiadają odpowiednio wysoką klasę zawodniczą (ich rekord życiowy musi wynosić przynajmniej 5,55 m).

- To moje rodzinne strony. Chciałem podarować im kawałek mojego świata, a przy okazji dać coś jeszcze. Na miejskim stadionie, gdzie to zorganizujemy, odbędzie się całodniowy piknik - dodał Lisek.

Czytaj także:Polski gwiazdor zdjął koszulkę. Lawina komentarzy pod zdjęciemPolacy mają problem? "Wchodziło więcej, niż powinno"

Źródło artykułu: