Pudzian "złoży" Sylvię (wideo)

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

W piątek Mariusz Pudzianowski zmierzy się w kolejnej walce MMA z Timem Sylvią. Amerykanin na prawo i lewo opowiada, jak łatwo poradzi sobie z polskim zawodnikiem i kpi z jego kondycji i szybkości. Pudzian nic sobie z tego nie robi.

W tym artykule dowiesz się o:

- Amerykanie już tacy są, że kłapią gębami bez sensu. Takie same teksty słyszałem od nich przed zawodami strongmanów. OK, przyznaję, że z Kawaguchim popełniłem błąd taktyczny i źle rozłożyłem siły. Ale jestem bogatszy o to doświadczenie i drugi raz tego błędu nie popełnię. Sylvia spodziewa się z mojej strony powtórki z walk z Najmanem i Japończykiem, ale się mocno zdziwi - powiedział Pudzianowski w rozmowie z Super Expressem.

Sylvia przekonuje, że również doświadczeniem bije Pudzianowskiego na głowę. - Facet jest tak doświadczony, że ostatnio wszedł do klatki, po czym dostał jednego gonga w 9. sekundzie i złożył się jak młoda brzózka na wietrze. Teraz też się pewnie złoży - zapewnił Pudzian.

Walka, o której mówi Pudzianowski odbyła się 13 czerwca ubiegłego roku w Birmingham, a tym, który powalił Sylvię był Ray Mercer.

Walka Sylvia - Mercer

Więcej w Super Expressie.

Źródło artykułu: