Żużlowy czwartek. Starcie na szczycie w Leicester. Polski mecz w King's Lynn

Zdjęcie okładkowe artykułu: Łukasz Forysiak / Na zdjęciu: Piotr Pawlicki
Łukasz Forysiak / Na zdjęciu: Piotr Pawlicki
zdjęcie autora artykułu

W czwartkowy wieczór w Wielkiej Brytanii rozegrane zostaną kolejne mecze SGB Premiership. Ciekawie będzie w Leicester, gdzie czeka nas starcie na szczycie. W King's Lynn z kolei mecz dwóch najsłabszych zespołów, ale z udziałem Polaków.

Premiership  Leicester Lions vs. Ipswich Witches, godz. 20:30

To będzie hit czwartkowego wieczoru w Wielkiej Brytanii, ale trudno mówić inaczej o konfrontacji lidera z wiceliderem SGB Premiership. Obie drużyny mają obecnie po dziewięć punktów i cel na ten wieczór jest jeden - odnieść kolejne zwycięstwo.

Trudno wskazać faworyta meczu na Pidcock Motorcycles Arenie w Leicester. Gospodarze chcą przedłużyć swoją zwycięską serię, która trwa od trzech starć. Raz już z Ipswich Witches zdarzyło im się przegrać - w Knockout Cup.

Podopieczni Ritchiego Hawkinsa pojadą osłabieni brakiem Daniela Kinga, który kilka dni temu podczas zawodów w Redcar złamał rękę. Zgodnie z regulaminem - w jego miejsce będą mogli pojechać dodatkowy wyścig prawie wszyscy koledzy. Z wyjątkiem Emila Sajfutdinowa.

Leicester: 1. Max Fricke, 2. Richard Lawson, 3. Sam Masters, 4. Luke Becker, 5. Ryan Douglas, 6. Drew Kemp, 7. Joe Thompson

Ipswich: 1. Emil Sajfutdinow, 2. Daniel King (z/z), 3. Jason Doyle, 4. Dan Thompson, 5. Adam Ellis, 6. Keynan Rew, 7. Jordan Jenkins

King's Lynn Stars vs. Birmingham Brummies, godz. 20:30

To nie jest wymarzony początek sezonu dla drużyny Tobiasza Musielaka i Patryka Wojdyło. W czterech spotkaniach nie udało im się jeszcze wywalczyć punktów, ale jest szansa, że to się zmieni. Czwartkowy rywal Gwiazd nie jest w imponującej formie, bo zgromadził dotychczas trzy oczka. Jeśli ekipa z King's Lynn ma zdobyć pierwsze punkty, to pojawia się ku temu doskonała okazja. W przeciwnym teamie Piotr Pawlicki i Wiktor Lampart.

King's Lynn: 1. Tobiasz Musielak, 2. Niels K. Iversen, 3. Michael Palm Toft, 4. Benjamin Basso, 5. Nicolai Klindt, 6. Patryk Wojdyło, 7. Anders Rowe

Birmingham: 1. Piotr Pawlicki, 2. Steve Worrall, 3. Zach Cook, 4. Wiktor Lampart, 5. Tom Brennan, 6. Vaclav Milik, 7. Leon Flint

Sheffield Tigers vs. Oxford Spires, godz. 20:30

Trochę czasu minęło od ostatniego meczu z udziałem Sheffield Tigers. Tai Woffinden, bracia Holderowie i spółka wracają jednak do gry na brytyjskiej ziemi, a w czwartek spotkają się na własnym torze przeciwko Maciejowi Janowskiemu. - Działacze z Oksfordu zbudowali solidny zespół, z którym można osiągnąć dobry wynik. Dokonali już co prawda kilku zmian, ale nadal wyglądają bardzo mocno - powiedział promotor Sheffield Tigers, Damian Bates w rozmowie z klubowymi mediami.

Sheffield: 1. Jack Holder, 2. Kyle Howarth, 3. Chris Holder, 4. Josh Pickering, 5. Tai Woffinden, 6. Jason Edwards, 7. Dan Gilkes

Oxford: 1. Maciej Janowski, 2. Erik Riss, 3. Charles Wright, 4. Rohan Tungate, 5. Chris Harris, 6. Craig Cook, 7. Ashton Boughen

Czytaj także: 1. Co dalej ze współpracą Włókniarza z Tauronem? 2. Tungate wpakował Jamroga w bandę. Tak się wytłumaczył

ZOBACZ WIDEO: Patryk Dudek w lepszej formie niż przed rokiem. "To będzie kolejny temat do rozmów"

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy King's Lynn Stars zdobędzie pierwsze punkty?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (1)
avatar
mały w
2.05.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
,,Polski mecz" bo sprzęt kupiony za pieniądze polskiego podatnika, chyba?! Ta liga przetarciem dla ligowców bo treningi w Polsce są droższe niż starty w Danii, Anglii czy Szwecji! Tam nie Czytaj całość