Serbowie wściekli. Poszło o Djokovicia i Rosjanina

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / Jorge Zapata / Na zdjęciu: Novak Djoković
PAP/EPA / Jorge Zapata / Na zdjęciu: Novak Djoković
zdjęcie autora artykułu

Novak Djoković to jeden z faworytów styczniowego Australian Open. Organizatorzy przed turniejem wychwalają jednak Daniła Miedwiediewa. To rozwścieczyło Serbów.

Doświadczony serbski tenisista w ostatnich latach zdominował rywalizację w Australian Open. Novak Djoković to dziesięciokrotny zwycięzca tej wielkoszlemowej imprezy, a do tego jest obrońcą tytułu. To wskazywałoby na to, że Serb jest głównym faworytem do triumfu w 2024 roku.

Jednak na internetowej stronie turnieju jako faworyta do wygranej w turnieju singla mężczyzn przedstawiono Rosjanina Daniła Miedwiediewa. To zirytowało serbskie media. Ich zdaniem doszło do skandalu.

"Chcą nowego mistrza w Australii" - grzmi serwis kurir.rs. "Bezprecedensowy skandal. Pokazali niebezpieczne zamiary. Chcą usunąć Novaka z tronu!" - dodaje portal espreso.co.rs i pisze o niesprawiedliwości, jaka dotknęła serbskiego tenisistę.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nie mogła sobie tego odmówić. Miss Euro zrobiła show na plaży

Z kolegi gazeta "Nova" ocenia, że "Djoković został okrutnie niedoceniony". Natomiast tekst pochwalny o Medwiediewie miał "zmazać Serba ze szczytu".

Akcje Miedwiediewa stoją wysoko dlatego, że w ostatnich trzech latach dwukrotnie kwalifikował się on do finału. W 2021 roku przegrał z Djokoviciem, a dwanaście miesięcy później uległ Rafaelowi Nadalowi.

"Miedwiediew" dotarł do dwóch finałów Australian Open. To pokazuje, że uwielbia tutejsze warunki" - chwalą go Australijczycy. Wskazano pięć argumentów, które przemawiają za wygraną Miedwiediewa w Melbourne.

Czytaj także: Świetny sezon Martyny Kubki. "Musiałam sobie przewartościować swoje życie" [WYWIAD] Wyjechali z kraju. Tak Radwańska i Celt spędzają święta

Źródło artykułu: WP SportoweFakty