Ciekawe starcie medalistek mistrzostw Europy. Sprawdź czwartkowy plan Ligi Narodów

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / Materiały prasowe/volleyballworld /
Materiały prasowe / Materiały prasowe/volleyballworld /
zdjęcie autora artykułu

Rywalizacja w Lidze Narodów Kobiet nabrała rozpędu. W czwartek czeka nas wiele spotkań i emocji. Ich spodziewać się możemy między innymi w starciu Turcji z Holandią, czyli medalistek zeszłorocznych mistrzostw Europy.

W tureckiej Antalyi kolejny dzień walki na siatkarskich parkietach zainauguruje pojedynek Niemek z Włoszkami. Do czwartkowego meczu w lepszych nastrojach przystąpią siatkarki z Niemiec, które rozgrywki Ligi Narodów rozpoczęły od pewnego zwycięstwa 3:0 z Francją.

Zespół z Italii nie miał tak dobrego początku. W pierwszym meczu Włoszki na swojej drodze napotkały dobrze dysponowaną reprezentację Polski, przegrywając spotkanie w trzech setach. Starcie z Niemkami będzie więc szansą na rekompensatę i pierwsze reprezentacyjne zwycięstwo w tym sezonie.

Chwilę później do gry wejdą siatkarki z Japonii. Azjatki już w pierwszym meczu sprawiły sporą niespodziankę, stawiając się Turcji i pokonując ją ostatecznie po tie-breaku. Po takiej batalii pojedynek z Bułgarią nie powinien być dla zawodniczek z Kraju Kwitnącej Wiśni dużym problemem.

ZOBACZ WIDEO: Polki rozpoczęły Ligę Narodów! Zobaczcie, jak przygotowywały się do pierwszego meczu

Swoją okazję na rehabilitację będą miały także Turczynki. Podopieczne Daniele Santarelliego czeka jednak trudne zadanie, gdyż w drugim meczu podejmą Holenderki. Naprzeciw siebie staną więc medalistki zeszłorocznych mistrzostw Europy, co pozwala spodziewać się ciekawego widowiska.

O większą niespodziankę trudno będzie w meczu Brazylii z Koreą Południową. Canarinhos są w tym przypadku zdecydowanymi faworytkami. Ekipa z Ameryki Południowej ma już na swoim koncie wygraną z reprezentacją Kanady. Koreanki z kolei dostały bolesną lekcję od swoich azjatyckich sąsiadek, przegrywając 0:3 z Chinkami.

Na sam koniec dnia na parkiet w Rio De Janeiro wyjdą właśnie reprezentantki Chin, które zmierzą się ze Stanami Zjednoczonymi. To kolejny mecz, w którym możemy spodziewać się ciekawej rywalizacji. Oba zespoły okupują wysokie lokaty w światowym rankingu i mimo iż to raczej Amerykanki są faworytkami, to azjatycka drużyna z pewnością będzie próbować zaskoczyć rywalki.

W nocy z czwartku na piątek (16/17 maja) czeka nas jeszcze pojedynek Dominikany z Kanadą. Obie drużyny już w pierwszych meczach pokazały, że potrafią postraszyć zespoły z wyższych pozycji w rankingu. Kanadyjki po bardzo wyrównanej walce przegrały 1:3 z Brazylią. Dominikana z kolei rozpoczęła rywalizację w turnieju od zwycięstwa z Serbią.

Liga Narodów kobiet:

Niemcy - Włochy, godz. 13:00 (transmisja w Polsacie Sport 1) Bułgaria - Japonia, godz. 16:00 (transmisja w Polsacie Sport 2) Holandia - Turcja, godz. 19:00 (transmisja w Polsacie Sport Premium 4) Brazylia - Korea Południowa, godz. 19:00 (transmisja w Polsacie Sport Premium 5) Chiny - USA, godz. 22:30 (transmisja w Polsacie Sport 2) Dominikana - Kanada, godz. 2:00 (transmisja w Polsacie Sport 1)

Zobacz także: Te słowa mówią wszystko. Tyle dla polskiej gwiazdy znaczy gra w kadrze Ten moment zawsze wywołuje "ciary"! Polscy kibice śpiewali razem z siatkarzami

Źródło artykułu: WP SportoweFakty